poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Sowa

Chciałam dzisiaj pokazać coś innego, ale zdjęcia są tak tragiczne, że nic nie można na to poradzić. Mój "genialny" aparat wszystko rozmazuje, telefon nie lepszy. Poniższe zdjęcie wyostrzone i podświetlone, więc nie jest tak źle, nad resztą zdjęć muszę popracować, albo zrobić je jutro, kiedy będzie jaśniej.
Wisiorek w rzeczywistości prezentuje się ładniej. :)
Pozdrawiam,
Doris.